rzeka:
Czarna Włoszczowska
odcinek:
Żeleźnica - Pilczyca
dystans:
20,850 km wg geoportalu
czas:
4 godzin 45 minut
Tu
jeszcze nie pływaliśmy. Zaczęliśmy w Żeleźnicy, wyżej chyba
nie było sensu się pchać – uregulowany kanał.
Tomek i ja
rozstawiliśmy auta, Artur poczekał z kajakami na starcie. Bez
ociągania zeszliśmy na wodę.
Woda czysta, rzeka ładna, może nie
rewelacja, ale ładna. Mało zwałek, przyjazny nurt – płynęliśmy
szybko.
Niestety bywało, że towarzyszył nam mulisto-bagienny
smrodek z ledwie odczuwalną nutą oborowo-stajenną. Chwilami owa
nuta stanowiła nawet motyw przewodni.
Mimo tej okresowej
niedogodności spływ wypadł świetnie, warto było zajrzeć na
Czarną. Nie żałujemy.
Kolegom dziękuję za towarzystwo.
Poziom
wody:
Januszewice
(Czarna
Włoszczowska) 181cm (przepływ
1,8m3/s)
Temperatura
ok.11-14 st.C. Mało słońca, prawie wcale. Ciepło, w trakcie spływu
pozbyliśmy się kurtek i rękawic. Nie wiało, nie padało. Wody
sporo, śmiało można tu pływać przy niższych stanach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz