niedziela, 30 października 2016

2016-10-30 DZIADY NA KAMIENNEJ

rzeka: Kamienna
odcinek: Piękna - Wąchock
dystans: 13,550 km wg geoportalu
czas: 4 godziny 15 minut

W zeszłym roku spłynęliśmy ten odcinek we czworo, akurat w starosłowiańskie święto „dziadów”. By podtrzymać tradycję zebraliśmy się ponownie w tym roku, jednak w nieco innym składzie i dzień wcześniej niż wtedy. 

Dziś było chłodno, pogoda listopadowa, a drzewa już nie tak barwne jak dwa tygodnie wcześniej.
Jesienny wiatr systematycznie obrywał suche liście, więc dziś kolorów nie było zbyt wiele.
Kamienna na odcinku od Pięknej to nasza sprawdzona trasa.
Może sympatię dyktuje nam lokalny patriotyzm, ale pływamy tam często i nadal nam się nie znudziło.
Z zadowoleniem odnotowaliśmy pewne zmiany. Kamienna ogołocona ostatnio przez meliorantów już się upomina po swoje. Wracają zwałki, na razie niewiele, ale jednak. Tu zwaliło się stare drzewo, tam pomógł wiatr, w innym miejscu bobry. Rzeki się zmieniają, jak żywe organizmy.

Dziś szybko pokonaliśmy pierwszy odcinek, aż do młyna na Łyżwach. Tam postój, przenoska, kanapki.
Kilometr dalej przy pokonywaniu spiętrzenia przy następnym młynie, kajak Tomka makabrycznie zazgrzytał na gwoździu wystającym z drewnianej kłody.
Krzyk polietylenu był przerażający.
Bliznę oglądaliśmy parę kilometrów dalej, na kolejnym postoju, przy palach.
Długa, kręta rysa, ale bywają gorsze. Do wesela się zagoi.
Ostatni odcinek zajął nam niewiele ponad godzinę...
...może delikatna mżawka dodała nam skrzydeł.

Pływało się bardzo sympatycznie...
...sprawdzona trasa, sprawdzone towarzystwo, nawet pogodę sprawdzałem parę razy.
Dziękuję wszystkim za wspólną zabawę.
















Poziom wody:
Bzin (Kamienna) 122cm (przepływ 0,7m3/s)
Wąchock (Kamienna) 37-36cm (przepływ 1,2-1,1m3/s)

Wody wystarczyło. Temperatura 5-6 st.C. Było pochmurno, prawie nie padało, wiało.

Poniżej link do relacji Marka:
http://pointernaszlaku.blogspot.com/2016/10/20161030-skarzysko-kamienna-wachock.html?spref=fb

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz